Unieważnienie znaku towarowego
Jako kancelaria prawna zarejestrowaliśmy już rzeszę znaków towarowych na całym świecie. Rejestracja znaku towarowego daje ochronę przed używaniem tego lub podobnego znaku przez inny podmiot. Prawo daje możliwości wniesienia sprzeciwu w przypadku, kiedy ktoś próbuje zastrzec podobny znak w tej samej lub podobnej klasie towarów lub usług. Co jednak w przypadku, kiedy nie zdążyliśmy wnieść w terminie sprzeciwu? Albo nasz znak w ogóle nie jest zarejestrowany? Z pomocą przychodzi nam procedura unieważnienia znaku towarowego, którą po krótce opiszemy na przykładzie polskiego prawa.
Podstawy wniosku o unieważnienie prawa ochronnego na znak towarowy
Zgodnie z art. 129 (1) ust. 1 ustawy Prawo własności przemysłowej (dalej: ustawa) nie udziela się prawa ochronnego na oznaczenie, które m.in. zostało zgłoszone w złej wierze, z kolei zgodnie z art. 164 ustawy wniosek o unieważnienie znaku towarowego może zostać złożony w w przypadku istnienia wcześniejszego prawa, o którym mowa w art. 132 (1) ust. 1-3 ustawy. Dwa wspomniane wyżej artykuły są podstawą do stwierdzenia nieważności znaku towarowego w opisanych sytuacjach: kiedy nie zgłosiliśmy w ogóle swojego znaku towarowego w Urzędzie Patentowym oraz kiedy mamy już prawo ochronne, spóźniliśmy się ze zgłoszeniem sprzeciwu, a nasz znak jest identyczny lub podobny do znaku towarowego, który uzyskał prawo po naszym znaku.
Prawo pierwszeństwa, rejestracja a wcześniejszy znak towarowy
Zacznijmy od sytuacji, kiedy mamy pierwszeństwo zgłoszenia, ale nie udało nam się wnieść sprzeciwu w terminie. O procedurze sprzeciwu pisaliśmy tutaj i jak wskazywaliśmy, okres sprzeciwowy jest nieprzywracalny, a co za tym idzie nie mamy możliwości wniesienia wniosku o przywrócenie tego terminu. W pierwszej kolejności, zanim zostanie wszczęte postępowanie o unieważnienie prawa ochronnego, upewnijmy się, że nasz znak towarowy jest rzeczywiście identyczny lub podobny do późniejszego znaku towarowego i został zarejestrowany w tej samej klasie towarów i usług (lub podobnej), co finalnie prowadzić może do ryzyka wprowadzenia odbiorców w błąd. Podstawy są tutaj zatem podobne do postępowania w sprawie sprzeciwu. Warto w tym miejscu skorzystać z usług radcy prawnego, adwokata lub rzecznika patentowego, którzy posiadają doświadczenie w rejestracji znaków towarowych.
Aby złożyć wniosek na podstawie wcześniejszego prawa do znaku musimy być uprawnionym do znaku wcześniejszego, czyli jego właścicielem ujawnionym w rejestrze. Co ważne, taki wniosek powinien być złożony w ciągu 5 lat od daty uzyskania prawa ochronnego przez naszego konkurenta. Sytuacja, kiedy przez 5 lat wiedzieliśmy o takim znaku i nie sprzeciwialiśmy się temu daje podstawę do oddalenia naszego wniosku. Nasz wniosek może zostać również oddalony m.in. w sytuacji, kiedy znak przeciwnika nabrał, w następstwie jego używania, charakteru odróżniającego w zwykłych warunkach obrotu, bądź kiedy wnieśliśmy sprzeciw, ale został on prawomocnie oddalony, a wniosek opieramy na tych samych podstawach prawnych.
Zła wiara zgłaszającego – jaka procedura przed Urzędem Patentowym?
Drugim z opisanych przypadków, który coraz częściej pojawia się w praktyce jest kwestia wygaśnięcia prawa ochronnego na podstawie dokonania zgłoszenia w złej wierze. Co ciekawe, tę podstawę możemy powoływać zarówno jeszcze przez zarejestrowaniem znaku towarowego przeciwnika w ramach tzw. powiadomienia Urzędu Patentowego oraz w ramach wniosku o stwierdzenie nieważności znaku towarowego, kiedy znak konkurenta uzyskał już ochronę prawną. Tutaj nie musimy posiadać zarejestrowanego znaku towarowego, bo wniosek o wygaśnięcie znaku zgłoszonego w złej wierze może zgłosić każdy. Dowodzenie jednak na tej podstawie jest bardziej skomplikowane. Oprócz udowodnienia, że nasz znak towarowy jest identyczny bądź podobny musimy wykazać złą wiarę przeciwnika, a definicji złej wiary na próżno szukać w jakiekolwiek ustawie.
Odwołując się do ogólnych pojęć złą wiarę należy badać w szerokim, dopuszczalnym i uzasadnionym okolicznościami danej sprawy zakresie [1]. Wypracowane orzecznictwo wskazuje, że „działaj w złej wierze ten kto wie, lub przy dołożeniu należytej staranności powinien wiedzieć, o rzeczywistym używaniu znaku przez innego przedsiębiorcę z sukcesem i – uprzedzając jego wniosek o rejestrację znaku- sam dokonuje zgłoszenia znaku” [2]. Doktryna pozostaje jednak w sporze co do tego, czy wiedza o identycznym lub podobnym znaku towarowym może okazać się wystarczająca do wystąpienia złej wiary zgłaszającego. Przeważająca część głosów doktryny opowiada się za ujęciem, zgodnie z którym konieczne powinno być jeszcze wystąpienia u przeciwnika złej intencji czy woli, dlatego najlepszym przykładem jest np. zgłoszenie dokonane przez klienta, współpracownika czy inną osobę, z którą pozostajemy lub pozostawaliśmy w stosunkach gospodarczych. W takiej sytuacji ciężko udowodnić, że nie miało się wiedzy o wcześniejszym znaku. Ważną przesłanką tutaj może być też wykazanie, że zgłaszający nawet nie ma intencji do używania znaku w zgłoszonych klasach towarowych czy usługowych, a uzyskanie tego prawa nastąpiło jedynie z zamiarem zablokowania możliwości używania wcześniejszego znaku towarowego. Warto również wnosić o przedstawienie przez uprawnionego dowodu używania znaku w okresie 5 lat poprzedzających nasz wniosek.
Wniosek o wygaśnięcie znaku towarowego
Wniosek o stwierdzenie nieważności znaku towarowego, a co za tym idzie wygaśnięcie znaku towarowego powinien być złożony z możliwie najszerszym wskazaniem dowodów oraz argumentów do wskazanych we wniosku podstaw faktycznych i prawnych. Wniosek taki (poza przypadkiem powołania się na złą wiarę jeszcze w okresie sprzeciwowym) podlega opłacie w kwocie 1000 zł i składany jest do Urzędu Patentowego RP. W przypadku uzyskania decyzji na naszą niekorzyść mamy również prawo odwołania się od tej decyzji do sądu administracyjnego.